Dwa światy- różniące się dosłownie wszystkim.

Dwa światy- różniące się dosłownie wszystkim. Przeplatają się wzajemnie, w jednym tkwię ja, a drugim on. Daleko od siebie, niepewni własnej przyszłości, stoimy nad przepaścią. Od chwili, gdy go poznałam mój świat nabrał barw.  Chciałabym, zrobić krok w jego stronę, lecz paraliżuje mnie strach. Boję się bólu, rozczarowania, samotności, niespełnionej miłości, dowiedziałam się , że nie zakończył wszystkich spraw. Broniłam się przed jego czarem , lecz na próżno . Pewnego dna, utkwił mojej głowie, nie mogę go z niej wyrzucić. Jest jak choroba zakaźna nieuleczalna, można byłoby powiedzieć, że to idealny wstęp do pięknej historii miłosnej. Niestety prawda jest bolesna, to się nie uda, może gdybyśmy byli na innej planecie, albo znajdowali się parę lat temu wstecz to, kto wie, ale na pewno nie teraz, i tu ….
Zbyt wiele nas dzieli, nigdy nie będziemy do siebie pasować, los się pomylił, źle rozłożył karty ….  Jednak wbrew całemu mojemu światu i wszystkim otrzymanym znakom, z całej siły zapragnęłam by do mnie przeniknął, stał się moim pragnieniem, przekleństwem, obsesją, – Dlaczego, tak niewiele nas łączy, a tak wiele dzieli?-  Wiem, że przeciwności się przyciągają, ale życie to nie baśń pod tytułem „Piękna i Bestia ‘’.  Jesteśmy jak odgrodzeni niewidzialną szybą, która niepozwana nam się do siebie zbliżyć.  Najwyraźniej jego strach jest mocniejszy od mojego, może on chce , żebym odpuściła . Jednak ja nie potrafię, jest coś, co mnie do niego przyciąga, zrobię wszystko, aby zburzyć ten dzielący nas mur.  Niewiele o sobie wiemy, każdy z nas ma sekrety, bardzo pragnę poznać jego sny, myśli, marzenia, i ukryte na dnie duszy pragnienia … Nie mogę spać, ciągle myślę, co muszę zrobić, by znaleźć się bliżej niego. Czy nasze dwa światy, staną się kiedyś jednym….?


Komentarze

katarzyna_nieslanczyk

Copyright © Zmotoryzowana