Pusta

Miłość -czym właściwie jest? Ciężko odpowiedzieć, jednoznacznie na to pytanie. Ktoś mi kiedyś powiedział, że dzięki miłości można góry przenosić. Przez miłość mam tylko ból. Kiedyś byłam przydatna, byłam potrzebna. Teraz już nie bardzo, ponieważ - jestem chora. Często krzyczę, płacze. Mój nastrój może się zmienić kilka, a kilkanaście razy, nawet w ciągu dnia. Teraz już kolejny wieczór z rzędu spędzam bez niego.  Serce boli, tak że. brakuje mi oddechu. Tak bardzo chciałabym. Cofnąć czas. do tych pięknych momentów? Kiedy Wszystko jeszcze było? w zasięgu. Rozpacz widzę. - Czuję się pusta. Zupełnie tak, jakby ktoś wyjął mi serce. Czy jeszcze kiedyś będę potrafiła pokochać? Mam nadzieję, że nie. Bo jeżeli ma to tak boleć, to ja naprawdę, już nigdy więcej tego nie chcę. Nie zasłużyłam na to! 

Chciałam być tylko szczęśliwa. Teraz za miłość płacę ogromną cenę. To miało być już do końca -na zawsze. Mimo wszystko ponad wszystko. Zostało tylko. Kilka rzeczy po nim. Które i tak prędzej, czy później zabierze. Nasze zdjęcia, z którymi nie wiem, co zrobić.  To już koniec, jest naszej historii.