Gorsza od innych?
Usłyszałam niedawno, że niepełnosprawność stawia mnie w gorszej pozycji. Ponieważ większość mężczyzn najprawdopodobniej będzie chciało mnie tylko wykorzystać w sferze finansowej, pozostałych również. Czy naprawdę kobieta, taka jak ja, nie może już liczyć w tych czasach na bezinteresowną miłość? Przecież ja mam bardzo dużo do zaoferowania, uważam, że jestem ciekawą osobą, atrakcyjną kobietą i pomimo niepełnosprawności niczego absolutnie mi nie brakuje, cały czas staram się edukować i pracować nad sobą. Jestem otwarta na nowości, ale jednocześnie mam swoje standardy i wymagania z których nie zamierzam schodzić. Czy naprawdę przez to, że potrzebuję do życia osób trzecich jestem w gorszym położeniu- na gorszej pozycji, będę mniej, atrakcyjna dla płci przeciwnej, powiem brzydko będę rzadziej wybierana na rynku? To strasznie krzywdzące i niesprawiedliwe, bo uważam, że pomimo swoich ograniczeń, których jest naprawdę wiele, mam inne ciekawe wartości, które mogę przekazać. Dlaczego niepełnosprawność i wózek mają zabierać mi szansę! Tylko przez to uważa się, że jestem gorsza, że mogę liczyć tylko na to że ktoś ze mną zaspokoi swoje potrzeby seksualne. To bardzo płytkie i bolesne. Jeśli chcecie to zapraszam was do dyskusji, na ten temat jestem ciekawa Jakie są wasze doświadczenia w tym lub podobnym temacie.
Komentarze