Witajcie  Kochani 😊
Na wstępie chciałam Was przeprosić za tak długą nieobecność. Mam nadzieję ,że mi wybaczycie i nadal będziecie czekać na moje wpisy.
Ostatnio przeżywałam trudniejszy okres w życiu , ale już jest zdecydowanie lepiej . Ciężko miałam się pogodzić z tym co mnie otaczało, taki rodzaj późnego buntu.   Bywają momenty w życiu każdego człowieka takie jak moje w ostatnim czasie ,że mamy ochotę powiedzieć „ nie zgadam się !” Najważniejsze wtedy by mieć na tyle motywacji ,żeby się z tego wykaraskać. Jednego jestem pewna trzeba to odchorować – dać sobie czas. Sztuką jest pozwolić sobie na błędy , to wymaga siły szczególnie gdy, chcesz być perfekcyjny, a ci to nie wychodzi. Czujesz się coraz gorzej ze sobą-  od tego momentu już niewiele brakuje do załamania.  
Brak ochoty na czynności ,które sprawiały mi przyjemność , tak u mnie się  to objawiało.  Żyłam tak sobie jakiś czas ,ale teraz już się budzę na nowo. Świeża energia napędza moje żyły -co mi pomogło ? – pozwoliłam sobie pocierpieć. Mam do tego prawo jak każdy człowiek nie zawsze musimy być pozytywni. Lecz pamiętajcie kochani ,że czasami warto zwrócić się o pomoc do bliskich , bo nie zawsze poradzimy sobie sami. Na koniec powiem tylko, że wracam do Was<3 o:p="">

Pozdrawiam    

Komentarze

katarzyna_nieslanczyk

Copyright © Zmotoryzowana