Witajcie moi drodzy. Zawaliłam na wielu płaszczyznach. Zawaliłam jako żona. Zawaliłam jako kobieta. Zawaliłam jako człowiek. Za które płace? Szacunek do samej siebie. Nigdy nie sądziłam. Że to Wszystko się tak potoczy? Wszystko jest bez sensu. Chce tylko normalnie żyć. Chciałam tylko mieć szczęśliwą rodzinę. Mężczyzny, które będzie. Cel istnienia większości ludzi na tej ziemi? Właśnie odom też się rozchodzi. Dom dla niektórych budynek. Dla mnie coś więcej? Strasznie niezadowolona z samej siebie. Wpadłam w problemy. Nie prosiłam nikogo o pomoc. Nie powiedziałam nikomu. Mężowi i rodzicom. Wszystko wyszło na jaw. Wiadomo prędzej czy później wyjdzie. Złe decyzje podjęłam, za które płacę. Na tamten moment wydawały mi się dobre. Jednak szkoda właśnie. Że się myliłam. Każdy się myli, ja wiem, tu nie jest żadne wytłumaczenie. Teraz mam problemy finansowe. W których staram się wyplątać? Nie będę tutaj mówić w szczegółach. Kto jest wtajemniczony, wie dokładnie o co chodzi. Tak jak mówię.


W w to.




Na całej linii.




Najbardziej mnie boli, że zawiodłam samą siebie. Kiedyś bardzo wierzyłam. Że sposób także jest odpowiedni. Miałem się za dobrego człowieka. Teraz bardzo dużo płace. Za miłość za rodziny. Nie Jestem idealną żoną. I za to bardzo gorąco. Przepraszam. Nie mam pojęcia, czy Michał. Słuchasz tych nagrań? Ale wiem o tym, że zawiodłam ciebie na. Kiedyś mówiłeś, że czujesz się przy mnie bezpiecznie? Że ja zawsze wiem, jak wyjść z sytuacji. Że mam głowę na karku, potrafię ogarnąć finanse i wiele innych rzeczy. Tak kiedyś najprawdopodobniej tak było. Teraz Jestem człowiekiem. Które jest pogubione. Straciłam samą siebie. Wiem, że na imię mam Kasia. Ale poza tym. Nie wiem nic Jestem. Z bagażem doświadczeń z bagażami z bagażem win. Które dźwigał na plecach. Upadam, coraz częściej upadam. Powodują, że ląduje na kolana? Twarzą przy Ziemi. Moje marzenia o domu? Że zgodziłeś się ze mną zostać tutaj? Zgodziło się walczyć ze mną? O ten dom. Teraz wiem, że czujesz? Że to błąd. Myślę, że, że. Nic się do mnie poza tym domem nie liczy. Nie ja po prostu. Że to będzie moje miejsce na Ziemi? Nigdy bym nie sądziła, że wylądujemy w sądzie, że będziemy. Walczyć o to, że rodzina będzie ode mnie, chciała od nas w sumie spłaty. Tak dużej kwoty. Że będą wyrzuty żale pretensje. Wypomina nie obwinianie i cała reszta. To Wszystko jest straszne, nie tego chciałam. Jak wy nazywasz mój sentyment? Wiele kosztuje. Tak masz rację. Bardzo wiele kosztuje mnie sentyment do tego domu. Chciałam tu zostać. Myślałam, że będziemy tu szczęśliwi. Wiem, że zawalili bardzo wiele. Wszyscy wiem, że miały miejsce sytuacje, które nie powinny mieć miejsca. W pretensje obwinianie. Mówienie, że ktoś zrobił coś, ktoś czegoś nie zrobi. Ja Wszystko wiem. To Wszystko spowodowało, że jesteśmy tutaj? Oboje tkwimy w tym małżeństwie i oboje nie wiemy, dokąd iść. To nagranie będziemy siłą tytuł Przepraszam. Gdyż chciałam przeprosić za błędy. Wszystkich, a najbardziej. Przepraszam, wiem, że to nic nie zmieni, bo ty mówię, że z mojego Przepraszam, nic nie będzie. Nie naprawiam się. Błędy nie będzie lepiej. Ja to Wszystko wiem, ale jedyne co teraz mogę powiedzieć Jeszcze raz Przepraszam. I przytoczyć, że jeżeli ludzie uważacie, że to ja Jestem złem wcielonym. I tu tylko ja popełniłam błędy. W tej relacji w innych relacjach. Proszę bardzo do pierwszy bez winy. Niech niech rzuci kamień mogę zostać ukamienowana. Tak bardzo winna wszystkiemu. Przepraszam po raz kolejny. Przepraszam, że chciałam. Że tak wiele to nas kosztuje. Milczenie wtedy, kiedy powinnam krzyczeć? Kiedy powinnam powiedzieć, dość nie podoba mi się to. Przepraszam, że nie przyszłam o pomoc, kiedy było źle. Kiedy wpadł mi do głowy głupi pomysł? Przez swoją decyzję uratuje coś? Przepraszam, że nie przyszłam. Nie przyszłam do nikogo. Że dam sobie radę? W życiu nie zawiodę samej siebie. Przerosło mnie to. Długo mi pewnie będą wszyscy wypominać moje błędy. Przepraszam, że pozwoliłam uwierzyć. Że mieszkanie w tym domu? Może być szczęśliwe, udany, że będziemy mieć ogródek. Dzieci będą się bawić na podwórku. Muzykę, psula i studiu i ja będę czytać książki. Dobrze o tym wiem. Stałam się złym człowiekiem zgorzkniałym. Przepraszam za krzyk. Moi drodzy w tym nagraniu to już tyle. Następne nagranie jakieś się pojawi? Z mojego punktu widzenia, miłość w depresji. Jak



to wygląda? Jak to się zmienia, jeżeli chcecie mnie wspomóc? Szef cię proszę komentarza tak jak pod poprzednim filmikiem. Będzie lajka, żebym zobaczyła jakąś waszą aktywność. Istnieje jeszcze nowa metoda. Podstawiając mi po prostu kawa? Link w opisie znajdzie się pod filmem trzymajcie się ciepło mojej drodze. Jest was, będzie siła, której ja nie mam. Niech wszystkie złe emocje ziewa Zniczy mają. Po zdrowym wester tycznie. Chcę wiedzieć, co dalej. Czekajcie na kolejny filmik.

 


 


 

Komentarze

katarzyna_nieslanczyk

Copyright © Zmotoryzowana