Na drodze do szczęścia...
Prywatne archiwum
Odkąd
pamiętam rozwodziłam się nad tym czego nie mogę zrobić, ale tak naprawdę nigdy
nie zastanowiłam się co , konkretnie jest w moim zasięgu, nie chodzi mi teraz ,
o codzienne czynności, bo staram się jak najwięcej robić sama. Jednocześnie
zdając sobie sprawę z tego, że w jakiejś części zawsze będę potrzebować drugiej
osoby.
Dziś jednak
zajmę się innym tematem, ale według mnie równe ważnym.
Dla mnie
spełnieniem będzie odnalezienie sensu istnienia, każdy z nas pragnie się
dowiedzieć, po, co znalazł się na tym świecie, jakie ma talenty, do czego mogą
się przydać zdobyte przez niego umiejętności, i doświadczenia. Moim zdaniem
wszyscy jesteśmy na tym świecie z konkretnego powodu, a naszym zadaniem jest
ten powód odnaleźć. Więc, i ja zaczynam poszukiwania, rozpocznę od odkrycia
ukrytych we mnie talentów.
Czy jest coś
takiego co, mogę samodzielnie wykonać?
-Pomyślałam, tańczyć nigdy nie będę , a już na pewno nie na własnych nogach ,
mój talent do rysowania , czy tego typu rzeczy nie uaktywnił się, no cóż,
przecież nie można mieć wszystkiego . Muszę znaleźć inne opcje , gdyż uważam,
że każdy z nas jest stworzony do czegoś innego , są na świecie ludzie z wieloma
talentami . Teraz ja postanowiłam odszukać swój , piosenkarką nie będę ,
śpiewam przede wszystkim dla siebie , to działa relaksująco na mnie , zupełnie
tak samo, jak przeczytanie dobrej książki . Hmm… może powinnam zostać pisarką,
napisać jakąś dobrą powieść?- Nie jestem do końca przekonana do tego pomysłu ,
póki co , piszę dla siebie , no i oczywiście dla was moi kochani : ) Jak mi to,
wychodzi oceniajcie sami , wiem, jedno na pewno, najzwyczajniej w świecie
sprawa mi to, ogromną przyjemność , cieszy mnie także fakt , że mogę się
podzielić z ludźmi kawałkiem swojego życia . Pokazać swoje podejście do
otaczającego mnie świata itd. Taka moja własna droga do szczęścia, staram się
cieszyć z tego co mam, chociaż niekiedy jest , to bardzo trudne , wiadomo każdy
ma lepsze, i gorsze dni w życiu . Musimy
pielęgnować wszystko co , sprawa, że pomimo burz na horyzoncie nadal widzimy
słonce. Jestem pewna, że będę szukać dalej , gdzieś w końcu musi być ,to coś ,
co da mi wielkie szczęście ,i pozwoli wykorzystać mój potencjał do granic możliwości. Mam poczucie, jakbym była na drodze
prowadzącej prosto do szczęścia ,ta
droga wydaję się bardzo długa, wyboista , usłana kamenami, jest na
prawdę trudno nią iść czasami mam ochotę puścić to, w diabły i zawrócić. Lecz
wiem ,że nie mogę tego zrobić , bo na jej końcu czeka na mnie skarb.
Prywatne archiwum |
Dziś jednak
zajmę się innym tematem, ale według mnie równe ważnym.
Dla mnie
spełnieniem będzie odnalezienie sensu istnienia, każdy z nas pragnie się
dowiedzieć, po, co znalazł się na tym świecie, jakie ma talenty, do czego mogą
się przydać zdobyte przez niego umiejętności, i doświadczenia. Moim zdaniem
wszyscy jesteśmy na tym świecie z konkretnego powodu, a naszym zadaniem jest
ten powód odnaleźć. Więc, i ja zaczynam poszukiwania, rozpocznę od odkrycia
ukrytych we mnie talentów.
Czy jest coś
takiego co, mogę samodzielnie wykonać?
-Pomyślałam, tańczyć nigdy nie będę , a już na pewno nie na własnych nogach ,
mój talent do rysowania , czy tego typu rzeczy nie uaktywnił się, no cóż,
przecież nie można mieć wszystkiego . Muszę znaleźć inne opcje , gdyż uważam,
że każdy z nas jest stworzony do czegoś innego , są na świecie ludzie z wieloma
talentami . Teraz ja postanowiłam odszukać swój , piosenkarką nie będę ,
śpiewam przede wszystkim dla siebie , to działa relaksująco na mnie , zupełnie
tak samo, jak przeczytanie dobrej książki . Hmm… może powinnam zostać pisarką,
napisać jakąś dobrą powieść?- Nie jestem do końca przekonana do tego pomysłu ,
póki co , piszę dla siebie , no i oczywiście dla was moi kochani : ) Jak mi to,
wychodzi oceniajcie sami , wiem, jedno na pewno, najzwyczajniej w świecie
sprawa mi to, ogromną przyjemność , cieszy mnie także fakt , że mogę się
podzielić z ludźmi kawałkiem swojego życia . Pokazać swoje podejście do
otaczającego mnie świata itd. Taka moja własna droga do szczęścia, staram się
cieszyć z tego co mam, chociaż niekiedy jest , to bardzo trudne , wiadomo każdy
ma lepsze, i gorsze dni w życiu . Musimy
pielęgnować wszystko co , sprawa, że pomimo burz na horyzoncie nadal widzimy
słonce. Jestem pewna, że będę szukać dalej , gdzieś w końcu musi być ,to coś ,
co da mi wielkie szczęście ,i pozwoli wykorzystać mój potencjał do granic możliwości. Mam poczucie, jakbym była na drodze
prowadzącej prosto do szczęścia ,ta
droga wydaję się bardzo długa, wyboista , usłana kamenami, jest na
prawdę trudno nią iść czasami mam ochotę puścić to, w diabły i zawrócić. Lecz
wiem ,że nie mogę tego zrobić , bo na jej końcu czeka na mnie skarb.
Komentarze