Buty
Moi kochani nie jest to częste, ale czasami docierają do mnie, opinie na temat mnie i mojego życia. W stylu, ja bym tego, tak nie zrobiła albo, gdzie Ty miałeś oczy. Jeszcze masa podobnych. Nie mam, zamiaru się tutaj tłumaczyć dlaczego, pokierowałam swoim życiem W ten, czy w inny sposób, ale jeżeli chcesz mnie oceniać, lub masz lepsze sposoby na rozwiązanie moich problemów, proszę Cię nie ma problemu, załóż moje buty, już teraz i idź w nich przez życie, chętnie zaobserwuję do jakich wniosków sam dojdziesz. Ja naprawdę staram się nikogo nie oceniać, nie wtrącać się w życie innych ludzi. Innym za to przychodzi to bardzo łatwo, jestem tylko człowiekiem, popełniłam błędy popełniam i niestety będę popełniać. Chodzbym bardzo chciała, nie uniknę porażek w życiu. Uwierzcie mi, naprawdę chciałam być szczęśliwa za dotknięciem czarodziejskiej różki, najlepiej wymazać przeszłość i nigdy do niej nie wracać jednak, dzięki temu Jaka była, jak bardzo dała mi w kość, jak wiele musiałam przejść do tej pory. Jak wiele musiałam znieść, teraz jestem taką osobą, jaką widzicie lub jaką usłyszycie, lub przeczytacie każda doświadczenie kształtowało mnie, depresja, odejście męża, wcześniejsze problemy o których część z Was wie, to była dla mnie naprawdę porządna lekcja życia, niepełnosprawność też odbiła piętno odebrała mi dużo, a wiecie dlaczego, bo jej na to pozwoliłam. Już nie chcę tak żyć, musi się coś zmienić i ode mnie się to zacznie, naprawdę, nie mam, Bogu za złe za to wszystko, nawet nie mam za złe, swojemu mężowi po prostu są ludzie słabi i nie dźwigną wszystkiego, ja też byłam słaba wiem, jak to jest. Młodszych latach życia, potrafiła dobić mnie na długie, miesiące nawet najmniejsza krytyka, chciałam być idealna dla wszystkich, ale nie dla siebie chciałam spełnić oczekiwania innych osób, żeby mnie szanowali i lubili, oddałam cały swój świat, za miłość, która nie była na tyle silna. Dziś powiem wam, jedno, trudno to wszystko wydarzyło się po coś. To tylko kolejna lekcja, którą przyjmuje z pokorą, jeszcze nie jedno będę musiała przyjść w swoim życiu, dziś już wiem, komu tak naprawdę na mnie nie zależy, kto będzie przy moim boku do samego końca, czy będzie dobrze, czy źle. Co do miłości, miłość się znajdzie, wierzę w to, że w końcu na mojej drodze pojawi się facet, nie facet mężczyzna, który pójdzie ze mną ramię w ramię, który zostanie nawet, jak będzie ciężko bardzo ciężko, który nie zwątpi, który nie zostawi. Wierzę w to że znajdę kogoś z kim doczekam ostatnich dni swojego życia. A jak Bóg da to może jeszcze założę rodzinę, taką o której zawsze marzyłam, dziś już wiem, że nikt tego za mnie nie zrobi To jak, będzie dalej wyglądało moje życie, zależy tylko i wyłącznie ode mnie, Nie oceniaj, proszę zanim się wypowiesz, skrytykujesz, czy zdołujesz kogokolwiek. Zaproponuj, że ubierzesz na kilka miesięcy jego buty i dopiero później, wyrób sobie opinie.
Komentarze