Potrzebuję zmiany
Trochę mi zeszło, żeby do tego dojść, na szczęście liczy się rezultat. Moje życie które aktualnie prowadzę ubiera mnie, nie zrozumcie mnie źle, lubię ten czas dla siebie, które mam bardzo mi go przez wiele lat brakowało, mogę skupić się na samorealizacji na dokształcaniu się szkoleniach kreowaniu swojego nowego życia. Urodziło się w mojej głowie wiele pomysłów i planów na to jak dalej będzie wyglądało moje życie. Doszłam również do wniosku że jestem zbyt młoda na to, żeby być sama. Moje małżeństwo co prawda oficjalnie jeszcze nie dobiegło końca,ale jestem sama ponad rok, więc tak naprawdę od dawna już go nie ma. Mam zbyt duże potencjał żeby się nim nie dzielić z kimś, zasługuje na randki, wyjazdy, wycieczki na wspólne wieczory, poranki na uniesienia, na to wszystko, dlaczego mam z tego rezygnować?-cholernie ciężko było mi się pogodzić z tym że moje małżeństwo się skończyło, tak strasznie mnie to bolało, jednak chcę spróbować odmienić swoje życie, dużo w tym roku udało mi się samej osiągnąć, niestety nie jest wszystko możliwe dla mnie samej, potrzebuję wsparcia innych osób, Nie wiem od czego powinnam zacząć tą zmianę ale wiem, na pewno że w tym życiu które teraz prowadzę jest mi niewygodnie. Nie potrafię, nie chcę i nie mogę tak dłużej! Czuję że marnuję swój potencjał, oczywiście nie zapominam o tym, że krok w krok czai się ze mną depresja, która niektóre dni wygrywa. Potrzebuję świeżości nowego powietrza nowej przestrzeni, nie do końca wiem co to powinno być, jednak muszę zrobić wszystko, żeby to osiągnąć. Zbliżam się nieuchronnie do 31 urodzin, czy to jest odpowiedni czas żeby na nowo poczuć wiatr w żagle, odnowić wszystko to co zostało zapomniane, być może nauczyć się czegoś więcej, poczuć coś jeszcze intensywniej, mieć różne przeżycia doznania, noce których się nie zapomina, tak aby na starość móc wspominać! Nie chcę wspominać tylko złych momentów, chcę żeby moje wspomnienia powodowały uśmiech na twarzy, a niekiedy nawet wypieki na policzkach. Chciałabym żeby moje życie teraz właśnie się zaczęło, bo nie ma we mnie zgody na to co jest aktualnie. Akceptuję to ale pragnę to zmienić, buziaki dla Was wszystkich.
Komentarze